Moim zdaniem na dzień dzisiejszy Michał Kubiak i Michał Ruciak. Nie biorąc pod uwagę Ignaczaka oczywiście hehe

Zgadzam się, pewnie z wyborem przyjmującego trener ma największe problemy, no bo jeśli każdy z nich jest zdrowy, w formie to takiego jednego lidera ciężko wybrać. Według mnie jeśli chodzi o najlepszego ofensywnego przyjmującego to jest nim Bartek a jeśli o defensywnego to...chyba Bąku. Chociaż Winiarski też jest dobrym przyjmującym, który dobrze utrzymuje przyjęcie i dobrze atakuje...Ech,no właśnie...wszystkich przyjmujących mamy bardzo dobrych...

Świder chyba wraca! Jest w kadrze na ME, a trener chwali sobie jego postępy i chęć występów w reprezentacji! Dobra wiadomość. Miejmy nadzieję, że pokaże na co go stać

Twardy facet. Dla niego nie ma granic. Cieszę się, że znowu będzie na boisku. Taka postawa jest świetna, a nie to co dzieje się z naszymi "Gwiazdeczkami" (czyt. Wlazły i spółka)...;/

Oczywiście to rozumiem, ale skoro nie brali udziału (nie tylko Wlazły, ale także Winiarskie, Zagumny i Pliński) w LŚ to mieli wystarczająco dużo czasu na odpoczynek. Poza tym do swoich klubów mieli siłę wrócić, a do reprezentacji nie... no ale cóż, zmęczenie nie zna granic <lol2> hahaha Ale ja się z tego powodu bardzo cieszę. Jest wielu młodych, zdolnych zawodników, którzy dzięki nieobecności wyżej wymienionych dostali swoje pięć minut.
A co do najlepszego przyjmującego to jak to Anastasi powiedział: Bartosz Kurek ma szansę stać się najlepszym przyjmującym na świecie. Trzymam kciuki Może jego przyjęcie nie jest perfekcyjne, ale całokształt jak najbardziej na duży plus

Janeczek jest jeszcze młody, może przyjdzie kiedyś taki dzień, że uda mu się wbić do kadry. Zawsze jest tak, że trenerzy stawiają na tych, którzy wcześniej już grali. Szkoda, że nie dają szansy dla tych mniej znanych...

Właśnie, właśnie. W Plus Lidze może i są obecni, ale w reprezentacji powinni się już ogrywać. Może i młodzi nie mają doświadczenia, ale mają tą chęć i świeżość, co również korzystnie wpływa na drużynę. Chociażby przykład Michała Kubiaka Im więcej młodych tym lepiej.
Analizując postępowanie niektórych zarządów klubów piłkarskich śmiem twierdzić, że głupotą jest trzymanie zawodników za zasługi, a często taki obrazek mamy w każdym sporcie. Ludzie nie są robotami, a ich siła z wiekiem się wypala. Stawianie na młodych to recepta do sukcesu. Czasami trzeba poświęcić jeden, dwa sezony by później wybuchnąć i zdobyć największe trofea.